Był to krótki bo dwu-tygodniowy urlop, spędzony miło, intensywnie w gronie najukochaszńych nam ludzi.
Pogoda dopisała i to bardzo, zwłaszcza drugi tydzień był bardzo upalny.
Zatęskiłysmy nawet za angielską pogoda😅.
Dużo czasu spędziłyśmy w Sandomierzu, przy okazji byłyśmy świadkami nagrywania odcinka "Ojca Mateusza".
Odbyłyśmy jakże miły rejs Wisłą⛵️🚤.
Sandomierz, to przepiękne malownicze miasto położone nad Wisła, na siedmiu wzgórzach (stad nazywane jest często "małym Rzymem").
Pewnie wszyscy wielbiciele serialu "Ojciec Mateusz" zdarzyli dostrzec piękno starego miasta w Sandomierzu (obecnie możliwe jest zwiedzanie Sandomierza i okolic śladami "Ojca Mateusz").
Gorąco zapraszamy do odwidzenia Sandomierza.
Odwiedziłyśmy stare katy -Zalew koprzywnicki.
Lakuś zaliczył swoją pierwszą kąpiel w tym roku.
W gorący weekend wybrałyśmy się nad Chańcze.
Już tęsknimy za tobą Polsko!!!!
Nasz LO.
