Moja wariacja na temat kaszy jaglanej

Kasza jaglana-królowa kasz

To jedna z najstarszych i najzdrowszych kasz. Ma mało skrobi, za to dużo przyswajalnego białka.

Wyróżnia się najwyższą zawartością witamin z grupy B,  (tiaminy),  B2 i B6 oraz żelaza i miedzi.

Kasza jaglana jest lekko strawna i nie uczula, bo nie zawiera glutenu.

Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stany zapalne błon śluzowych, oczyszcza organizm z toksyn.

Dzisiaj chciałabym się z wami podzielić moją wariacją na temat właśnie kaszy jaglanej.

Będą  to trzy przepisy, dwa z nich będą na ostro, jeden na słodko.

Kasze ugotowałam i podzieliłam na te trzy części. Dodałam oczywiście inne przyprawy.

Babka z kaszy jaglanej

Składniki:

- 1 szklankę kaszy jaglanej

- ulubione przyprawy

ja użyłam:

- papryki słodkiej

- papryki ostrej

- zioła prowansalskie

- sól ziołową

- suszony koper pietruszka

- pieprz cayenne

Sposób przygotowania:

Szklankę kaszy zalałam dwiema szklankami wody i gotowałam około 10 min.

Następnie dodałam wszystkie przyprawy, wymieszałam i przełożyłam do foremki.

Piekłam około 20 minut w 180°C.

Babeczki jaglane na słodko

Do kaszy dodałam dość sporo cynamonu który uwielbiam, 

- imbir

- kardamon

- łyżka miody

- łyżka ksylitolu

Następnie uformowałam babeczki i piekłam przez 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C.

Babeczki jaglane z kurkuma

Do kaszy dodałam:

- pieprz ziołowy

- kurkumę

- curry

- sól ziołową

Uformowałam babeczki i piekłam przez 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C.

Wszystko jest naprawdę bardzo pyszne i zdrowe.
Smacznego:)




W tle na zdjęciach widać batony proteinowe, przepis będzie w osobnym poście.